Szanowne żiri nieźle musiało się napocić, nakłócić i nadyskutować, by uzgodnić jakiś kompromisowy werdykt w kąkórsie obrazkowym, który z okazji Wielkiego Wyścigu zorganizowaliśmy ze sklepem Natural Born Runners. Werdykt nie był łatwy. Bo nalegała by wyróżnić wytatuowane na męskim pośladku „LOVE BO”, ja optowałem za „KRASUS, WYJDŹ ZA MNIE” wymalowane na damskim dekolcie. Ostatecznie postanowiliśmy nie szukać dodatkowych odsłon i lajków za pomocą cycków czy pośladów i zostawiamy te prace dla siebie, a nagrodzimy kilka innych. No właśnie, kilka! Miały być dwie nagrody od NBR, ale zostaliśmy urzeczeni kreatywnością niektórych uczestników i wysupłaliśmy kolejne dwa upominki z zapasów otrzymanych od Wydawnictwa Galaktyka. Mamy nadzieję, że nie macie nam tego za złe?:)
Otóż: w konkursie „Poka swoje kibictwo” w kategorii „wspieram Krasusa” główną nagrodę w postaci zajefajnych stuptutów od naszego ulubionego sklepu Natural Born Runners otrzymuje ...TARARARARADAM... Ola D., która w trakcie długiego treningu wybiegała na warszawskiej Woli napis „Krasus the best”, co kompletnie mnie rozwaliło:) Próbowałem kiedyś biegać w kształtach i jest to kosmicznie trudne, kapelusze z głów przed Olką!:)
W zupełnie inną stronę poszła zwyciężczyni (nagradzamy dwie kobiety, przypadek?;)) w kategorii „wspieram Bo”, czyli Agata L., która otrzymuje pas do biegania od Natural Born Runners. Ja właściwie nie wiem, co powiedzieć na pracę Agaty, zobaczcie sami. Polecam obejrzeć w wysokiej rozdzielczości i zwrócić uwagę na kunszt autorki, który pozwolił jej usadzić mnie na Pimpusiu;)
Oprócz dwóch powyższych postanowiliśmy książkami nagrodzić prace Wybieganego oraz Mista. Ten pierwszy dostanie „Dogonić Kenijczyków”, a drugi „Bez ograniczeń” – oba tytuły oczywiście z półki Wydawnictwa Galaktyka.
Zwycięzców bardzo prosimy o kontakt mailowy na jeden lub dwa z adresów: run.bo.blog@gmail.com lub krasus.biecdalej@gmail.com. Jednocześnie przypominamy, że poszukiwany jest Kuba, autor „kręcikoła”, który został laureatem poprzedniego kąkórsu , a jak dotąd się z nami nie skontaktował. Kuba, odezwij się na maila lub na FB.
A Wielki Wyścig jest już bliżej niż dalej, już panikuję. Właściwie, to wiele już chyba nie zdołam zrobić w ramach przygotowań. Pływać i tak się nie nauczę, Zuzka gotowa do drogi, mi pozostaje w ramach motywacji zrobić nową życiówkę na 10 km podczas sobotniego Biegu Powstania Warszawskiego, a potem już tylko wypoczywać i jeść makarony. A jakoś przed połową przyszłego tygodnia spodziewajcie się wpisu z głównym kąkórsem. Dzięki Huub Polska do dyspozycji mamy aż CZTERY nagrody, oj będzie się działo nie tylko w Poznaniu, ale w całych tych internetach!
Przypominamy, że na bieżąco o przygotowaniach do WW informujemy w odpowiednim miejscu na Fejsie. Zapraszamy też na forum xTri, gdzie WW doczekał się swojego wątku, a tam jeden z forumowiczów również przygotował ciekawą pracę kąkórsową.
Wielki Wyścig pojawił się też na innym portalu triathlonowym, Tri-fun.pl, gdzie z Bo odpowiadamy na pytania jednego z redaktorów. Klikajcie!;)
BIEC DALEJ I WYŻEJ, czyli to i tamto o bieganiu, triathlonie, górach i samym sobie
Poznań już czeka i na pewno będzie dopingował przy trasie :) Mam tylko nadzieję, że mnie ten triatlon nie wciągnie, bo czasu na pływanie to już chyba nie znajdę ;)
OdpowiedzUsuńMi się też tak wydawało, a znalazłem. Obecnie biegam więcej niż gdy trenowałem tylko bieganie. A do tego pływam, kręcę i jeszcze więcej śpię:) Wszystko polega na organizacji czasu:)
UsuńCoś w tym jest. Im więcej do zrobienia tym łatwiej znaleźć czas :)
UsuńNo dały czadu dziewczyny, a szczególnie Ola - szacun i jak najbardziej zasłużone nagrody. Szkoda że nie można kibicować Wam obojgu, bo uważam że oboje jesteście bardzo fajni ;-P
OdpowiedzUsuń